Niecały rok temu pisałem tekst o konkursie „World’s Fastest Gamer” organizowanym przez firmę McLaren, gdzie do wygrania był „stołek” kierowcy symulatora w zespole F1. Dziś brytyjski zespół wyścigowy ogłosił kolejny konkurs o nazwie McLaren Shadow Project. Jest to kolejny krok w e-sportowej strategii firmy.
Zmagania
Podobnie jak we poprzedniej edycji, zmagania będą odbywały się na różnych platformach (PC, Xbox One, mobile) i grach (Forza Motorsport, Real Racing 3, iRacing i rFactor 2). Jak tłumaczy się organizator na swojej stronie: „Konkurs ma na celu przeniesienie do półfinału najbardziej zróżnicowanej puli zawodników.”
Chociaż wszyscy dobrze wiemy, że Forza i Real Racing znajdują się na tej liście tylko dlatego żeby zwiększyć zasięg wydarzenia.
Harmonogram
Kwalifikacje rozpoczynają się w sierpniu i trwają do końca października.
- sierpień: iRacing, Real Racing 3
- wrzesień: iRacing, rFactor2, Real Racing 3
- październik: iRacing, rFactor2, Forza, Real Racing 3
- listopad: półfinały / finały amatorskie
- styczeń: 2019 Finały
Zapisy
Na razie brak konkretów, maja się pojawić w najbliższych tygodniach na https://www.mclaren.com/formula1/esports/. McLaran zachęca żebysię zapisać na newsletter, wtedy wszystkie szczegóły na temat konkursu będziecie otrzymywać prosto na pocztę.
Kwalifikacje są otwarte dla wszystkich osób powyżej 18 roku życia.
Nagroda
Zeszłoroczny mistrz Rudy van Buren jak wspomniałem we wstępie wygrał roczny kontrakt jako kierowca symulatora F1. Tym razem ma być inaczej, zwycięzca Shadow Project zdobędzie miejsce w oficjalnym e-sportowym zespole McLarana, oraz wszystkie benefity jakie się z tym wiążą - czyli szkolenia z prawdziwym zespołem F1, profesjonalne wyposażenie simracingowego stanowiska, udział w „ekskluzywny” wydarzeniach motoryzacyjnych i sławę ;)
E-sport
Rok temu w zmaganiach na wszyskich platformach wizęło udział ponad 30 000 osób. McLaran jest pionierem ze swoim podejściem do szukania talentów wirtualnego ścigania, dlatego wróżę im duże sukcesy. Wszystko dąży do tego że będziemy mieli e-sportowe oficjalne zespoły F1, które równolegle ścigają się z zawodnikami prawdziwych bolidów.
Przez firmy Zak Brown, tak mówi o tegorocznej edycji konkursu:
…McLaren planuje rozwinąć koncepcję, aby generować większy globalny zasięg i zaangażowanie w drugim sezonie.
Silny, różnorodny program e0sportowy ma bezpośrednie korzyści dla innowacyjnych ambicji McLarena, przyciągając nowych odbiorców, partnerów i talenty do sportów motorowych. Rozwijając się na wielu platformach w świecie online, McLaren ugruntowuję się jako ważną marka w społeczności e-sportowców. *
Praktycznie sytuacja win-win, firma zwiększy swoją rozpoznawalność wsród młodego pokolenia, a przy okazji może zainteresuje sporą ilość młodzieży motrsportem. Prawdziwi "wyjadacze" (zawodnicy), będą mieli pole do pokazania się i zgarnięcia ciekawej w moim mniemaniu nagrody.
źródło i zdjęcie: mclaren.com
* - tłumaczenie własne