Clio 3 RS E01 - przygotowania do sezonu

Początek tego roku zleciał w mgnieniu oka, wydawało mi się, że może kilkanaście dni temu pisałem o tym, jak rozpoczęła się moja przygoda z zakupem Clio 3 RS i przygotowaniem go do ścigania na torze. Mamy już końcówkę marca i zgodnie z planem miałem być już po testach auta, a w ten weekend startować w pierwszych zawodach na torze Silesia Ring. Dość mocno na to czekałem, bo to miały być moje pierwsze kilometry na tak dużym obiekcie. Niestety los nie był dość łaskawy, o czym napiszę poniżej.

Zacznijmy może od pozytywów, od początku roku udało się zebrać trochę fajnego majdanu do Clio. Spora część tych elementów to konstrukcje/rozwiązania zaprojektowane i wyprodukowane w naszym kraju. Wpis nie jest w żaden sposób sponsorowany, ale myślę, że warto dzielić się takimi informacjami.

Regulowane wahacze

Z rzeszowskiej firmy MotorSport Technology otrzymałem regulowane wahacze na uniballu Fluro Motorsport, wykonane są ze stali CrMo i pozwalają na płynna regulację długości i kąta wyprzedzenia sworznia zwrotnicy.

Opony

Z serwisu "Opony Do Sportu" zamówiłem opony, które mam nadzieję dobrze wykorzystać w tym sezonie. Pierwszy z kompletów to nowe deszczowe opony naszej krajowej produkcji RGC Motorsport Tires. Drugi komplet to rajdowy slick Pirelli, na przednią oś mieszanka rk5, na tył rk7, niestety cena nowych takich opon jest dość zaporowa, więc na razie zakupiłem używany zestaw, który posiada jeszcze 70% “gumy”. Jeśli szukacie opon do motorsportu nowych lub używanych to myślę, że warto się odezwać do firmy ODS.

Do pełnego pakietu na każdą pogodę brakuje mi miękkiej mieszanki opon, które planuję zamówić z Extreme Tyres.

Bezpieczeństwo

W aucie pojawił się rollbar, czyli namiastka pełnej klatki bezpieczeństwa. Takie rozwiązanie podniesie chociaż odrobinę bezpieczeństwo, a nie nadszarpnie budżetu związanego z zakupem i montażem profesjonalnej klatki. Do tego główny pałąk w przyszłości może posłużyć już jako baza do rozbudowy homologowanej klatki.

Poliuretany

W Poznaniu znajduje się firma Racingflex, która produkuje komponenty poliuretanowe. W ofercie znajdziecie mocowania silników, mocowania skrzyń biegów, poliuretanowe elementy zawieszeń, wieszaki tłumików itp. Ja zamówiłem tak zwane łapy silnika i skrzyni biegów, ponieważ Clio słynie z tego, że seryjne elementy są dość miękkie.

Short shifter

Okazyjnie kupiłem używany short shifter, który mam nadzieję znacząco poprawi dokładność i skróci czas zmiany biegów. Taki short shifter możecie zamówić w firmie Motoweld spod Tarnowa. Jak tylko sprawdzę dźwignię podczas jakiś zawodów to dam znać jak się sprawuje.

GPS

Na rynku jest sporo tak zwanych urządzenie śledzących, potocznie zwanych GPSami, ja wybrałem GPS Qstarz 1000 GT głównie dlatego, że jest zintegrowany z aplikacją na telefon RaceChrono, która pozwala fajnie analizować czasy okrążeń i zwraca podstawowe dane z sesji wyścigowych umożliwiając ich analizę. Najważniejszą cechą takiego urządzenia jest to, że wykonuje w ciągu jednej sekundy około 10 pomiarów, dzięki czemu nasze dane są bardzo dokładne.

Żeby auto ruszyło na testy brakuje mi jeszcze zawieszenia, które zamówiłem na początku stycznia. Amortyzatory i sprężyny to najdroższy detal budowy samochodu (przynajmniej w moim wypadku). Zamówiłem zestaw “2 way” - dwie niezależne i proste regulacje umożliwiające zmianę parametrów dobicia i odbicia. Zawieszenia są modularne i w późniejszym czasie można również rozbudować je o dodatkowe zbiorniki i regulacje szybkiej i wolnej kompresji. Mam nadzieję, że za chwile otrzymam przesyłkę i będę mógł przejechać pierwsze kilometry gotowym autem.


Przeczytaj jeszcze: