Dyscyplina która mnie oczarowała

Nigdy nie zwracałem za bardzo uwagi na tę dziedzinę wyścigów samochodowych, wydawała mi się nudna i uważałem, że aby tam jeździć nie trzeba mieć specjalnych umiejętności w prowadzeniu samochodu - jedynie budżet na wymianę kolejnych elementów karoserii. Sport ten cieszy się popularnością głównie w Skandynawii, Holandii, Austrii, Francji i Wielkiej Brytanii, w naszym kraju niestety nie tak bardzo.

Ciężko będzie w tym sezonie wyprzedzić Tomka Kuchara.

W niedzielę, 9 kwietnia, na torze w Słomczynie odbyła się premierowa w tym roku runda Mistrzostw Polski Rallycross. Miałem trochę wolnego czasu, więc postanowiłem pojechać i sprawdzić jak to wygląda na własne oczy. Powiem wam, że zmieniłem swoje zadanie, rallycross to walka zderzak w zderzak, poślizgi, dachowania, ale przede wszystkim wspaniała zawzięta rywalizacja między zawodnikami na mieszance odcinków szutrowych i asfaltowych.

W moim odczuciu największym plusem takich zmagań w porównaniu do „zwyczajnych” rajdów samochodowych jest to, że kibicie są w stanie widzieć zmagania wszystkich zawodników na pełnej długości toru od startu do mety, a nie tylko przez urywek sekundy lub serię dwóch zakrętów.

W tej rundzie wystartowało 69 „aktorów”, podzielonych na klasy:

  • Junior Buggy
  • Fiat 126p
  • Seicento
  • BMW E36
  • SuperNationals
  • Supercars
Obrazek do artykułu - Dyscyplina która mnie oczarowała
Supercarsy na miecie biegu.

Od rana przeprowadzono cztery biegi klasyfikacyjne w każdej klasie, następnie dwa biegi półfinałowe i na zakończenie bieg finałowy z sześcioma najszybszymi samochodami na starcie.

Podczas każdego biegu kierowca jest zobligowany do przejechania tak zwanego „Joker Lap” na dowolnym okrążeniu. Zasada jazdy z Joker Lapem jest prosta: na torze znajduje się dodatkowy kawałek trasy, który wydłuża przejazd. W tej rundzie był to drugi zakręt pętli, który możecie zobaczyć na poniższym zdjęciu.

Obrazek do artykułu - Dyscyplina która mnie oczarowała
Jasny kawałek drogi po lewej stronie to początek Joker Lap.

Joker Lap został zapoczątkowany w naszym kraju w 2007 roku, właśnie na torze Słomczyn. Serwis motofakty.pl tak to opisywał:

Wprowadzi to do zawodów element taktyczny obok bezpośredniej walki. Może się zdarzyć, że lider biegu straci prowadzenie, bo zdecyduje się na pokonanie Joker Lapa na sam koniec. Analogicznie, zawodnik który jedzie na końcu stawki, ale już z czystym kontem, może awansować podczas gdy konkurenci będą musieli jechać dłuższą trasą.

I rzeczywiście tak było, Joker Lap powodował, że oglądanie rywalizacji czasami przyprawiało o palpitacje serca, zwłaszcza gdy zawodnicy wyjeżdżający z Joker Lap z większą prędkością wypadali na główną trasę i mijali współzawodników o milimetry.

Zazwyczaj zawodnik który wystartuje najlepiej przejeżdża dodatkowy odcinek toru na koniec, tak aby nic mu nie przeszkadzało w uzyskaniu jeszcze większej przewagi nad konkurencją. Jednak taki zabieg nie zawsze się udaje. Przykład takiego zdarzenia mieliśmy w biegu finałowym, gdzie wspaniale wystartował Marcin Gagacki, którego gonił Tomasz Kuchar w super przygotowanym Citroënie.

Kuchar dysponował szybszym autem, więc przejechał Joker Lap w połowie biegu i pozwolił Gagackiemu odjechać tak, aby ten go nie blokował. Na ostatnim okrążeniu, gdy należące do Gagackiego Mitschubisi Evo w barwach Oponeo przejeżdżało przez Joker Lap, Kuchar bez najmniejszych problemów objął prowadzenie i wgrał pierwszą rundę Rallycorssu na torze w Słomczynie. W tym roku odbędzie się jeszcze 6 rund Mistrzostw Polski Rayllycorss, najbliższa już 7 maja w Toruniu.

  • 09.04 – 1 Runda OPONEO MPRC (Tor Słomczyn) - ta już za nami
  • 07.05 – 2 Runda OPONEO MPRC (Tor Toruń)
  • 25.06 – 3 Runda OPONEO MPRC (Tor Bednary)
  • 23.07 – 4 Runda OPONEO MPRC (Tor Vilkyciai)
  • 27.08 – 5 Runda OPONEO MPRC (Tor Bednary)
  • 17.09 – 6 Runda OPONEO MPRC (Tor Toruń)
  • 08.10 – 7 Runda OPONEO MPRC ( Tor Słomczyn)

Jeśli tylko będę miał okazję, zjawię się tam jako kibic. A może kiedyś uda mi się wystartować osobiście w takich mistrzostwach...

Obrazek do artykułu - Dyscyplina która mnie oczarowała
Najszybsze auto klasy SuperNationals - Łukasza Zolla
Obrazek do artykułu - Dyscyplina która mnie oczarowała
Szara taśma leczy rany
Obrazek do artykułu - Dyscyplina która mnie oczarowała
Najbardziej liczna klasa BMW E36
Obrazek do artykułu - Dyscyplina która mnie oczarowała
Junior Buggy
Obrazek do artykułu - Dyscyplina która mnie oczarowała
Chyba najostrzejsza walka odbywała się zawsze w klasie Seicento
Obrazek do artykułu - Dyscyplina która mnie oczarowała
Piekielnie szybki Opel podczas serwisu.
Obrazek do artykułu - Dyscyplina która mnie oczarowała
Jak widać, było ciężko.
Obrazek do artykułu - Dyscyplina która mnie oczarowała
W przerwie można było obejrzeć też ciekawe pojazdy, np takiego pięknego Polarisa.
Obrazek do artykułu - Dyscyplina która mnie oczarowała
Ciężko będzie w tym sezonie wyprzedzić Tomka Kuchara.

Zachęcam też do obejrzenia relacji z zawodów.

Tagi:

Przeczytaj jeszcze: